Trudno uprawia się sport bez właściwego podejścia do diety. Oczywiście amatorzy nie muszą aż tak mocno stosować się do rygorystycznych zasad wprowadzonych przez dietetyków sportowych, ponieważ w rywalizacji na najwyższym poziomie każdy najmniejszy detal przemyślany i zaplanowany jest na wiele miesięcy przed rywalizacją. Każda najmniejsze odżywka, napój izotoniczny i przekąska po treningu a przed masażem, musi być zbilansowana starannie i indywidualnie pod parametry każdego zawodnika. W opracowaniu diety i przygotowaniu posiłków dla sportowców czuwają więc niejednokrotnie wieloosobowe zespoły i sztaby, a zawodnik nie musi przejmować się niczym, poza regularnym spożywaniem przygotowanych mu posiłków i przekąsek. W świecie amatorów na próżno szukać kogoś, kto aż tak wspierałby ich we właściwym bilansowaniu diety pod wysiłek fizyczny. Pomocy tutaj okazuje się jednak Internet, magazyny sportowe i inne wydawnictwa, które uczą i tłumaczą, jak spożywany posiłek wpływa na nasz metabolizm i jak funkcjonowanie tego metabolizmu może usprawnić lub utrudnić cały proces treningowy.